• budowa

    Na jakim etapie inwestor powinien zdać sobie sprawę, że nie tylko budowa jest kosztem, ale jest nim również utrzymanie domu? Jak wiadomo, każdy chce jak najtaniej. W Polsce chce się mieć willę, ale opalać ją... węglem.  Decydujący dla mnie argument przy wyborze projektu to funkcjonalność domu, jego dostosowanie do moich potrzeb. Dom został "skrojony" pod nasze oczekiwania a na etapie jego budowy dodatkowo korygowaliśmy część elementów dążąc do obniżania kosztów jego późniejszego utrzymania (zwiększenie ocieplenia względem projektowanego, zastosowanie innych rozwiazań ogrzewania niż wcześniej planowane, wyposażenie kotłowni w sprzęt lepszy (ekonomiczniejszy) niż wcześniej planowany).  Do budowy naszego domu jeszcze daleka droga...  Chcemy rozpocząć budowę w przyszłym roku i budować etapami. Obecnie powstaje projekt domu. Wybraliśmy projekt Archetonu-Akord ale po oględzinach wstępnych zatrudniliśmy architekta i na bazie Akordu powstaje projekt indywidualny. Podobają mi sie duże okna i chciałam powiększyć okno w jadalni... architektowi spodobał się ten pomysł i odrazu wyszedł z popozycja budowy domu "ala" pasywny   Zrezygnowaliśmy z okien od strony północnej przenosząc je na stronę wschodnią i zachodnią, powiększamy maksymalnie okno w jadalni (strona południowa) aby dom był w zimie dogrzewany słońcem.Rolety zewnętrzne też zmniejszą straty ciepła... Planujemy 20 cm ocieplenia domu a Stronę północną 25cm. Izolacja dachu przewidziana na 25-30 cm... Do tego obowiązkowo wentylacja mechaniczna z rekuperatorem, piec gazowy kondensacyjny i solary.   Tylko akurat latem chcemy zeby te straty pod posadzke byly -ochladzanie domu

    Mozna by tak robic zamiast okien od poludnia, ale okna nie wymagaja zadnego zasilania, widne pomieszczenia sa a straty sa nie tylko rownowazone ale tedy wystepuja zyski od energii slonecznej. Inaczej by bylo gdyby sie tylko rownowazyly, ale tak zle nie jest     

    Nie wspomne o urokach siedzenia w domu, a wrazenie jakby w ogrodzie .. 

    Jesteśmy w Irlandii i mąż obawia się, że pięć lat pracy tutaj jak zaplanowaliśmy może być mało... Ale pocieszamy się właśnie tym że już pierwszej zimy po zamieszkaniu w domu będziemy mogli powiedzieć: a jednak warto było... 

    Gdybym miał wybudować dom, w którym braknie np. spizarki a za gaz zapłacę kilkanaście zlotych mniej w skali roku, to wolę zapłacić więcej a mnieć spiżarkę

    I pytanie: Czy dążenie do minimalnych kosztów utrzymania domu może być decydującym argumentem przy wyborze projektu, rozwiązań technicznych, sposobu ogrzewania, zastosowanych materiałów?


  • Commentaires

    Aucun commentaire pour le moment

    Suivre le flux RSS des commentaires


    Ajouter un commentaire

    Nom / Pseudo :

    E-mail (facultatif) :

    Site Web (facultatif) :

    Commentaire :